Zacznijmy może od tego czym Key Visual (KV) nie jest. Samo logo czy też logo umieszczone na obrazku to jeszcze nie KV.  Key Visual to symbole, kolory, font. KV to wszystko co ma budzić określoną reakcję. Powinno być kodem graficznym, przewodnim motywem identyfikacji. Key visual wzbudzaja emocję z którymi chcesz by była kojarzona twoja marka. Indywidualny KV ma odróżniać cię od konkurencji.

Bardzo ważna okazuje się systematyczność oraz konsekwencja w pokazywaniu tego samego wizerunku firmy. W tym zakresie mieści się zarówno przekaz reklamowy jak i inne formy komunikacji z odbiorcami.

Centralny punkt, figura, postać rzeczy lub osoby, wizualny klucz (key visual), zwany też optycznym punktem centralnym, który ma zwrócić i skupić uwagę, przyciągnąć wzrok (eye catcher)

– Krystyna Wojcik, Public relations od A do Z. Tom 2. , Placet, Warszawa 1997, ISBN: 83-85428-26-7 (44+2)

Logo potrzebuje wsparcia

Logo powinniśmy wspierać dodatkowym przekazem graficznym. Nie tylko tym samym kolorem, ale też kształtami, lekkością/ciężkością, stylem, charakterem elementów graficznych. Mowa tutaj o elementach dekoracyjnych, dodatkowych, które współtworzą wraz z logo jakiś komunikat wizualny np. szyld, ulotka, teczka albo reklama prasowa. Każdy z tych komunikatów wizualnych może wyglądać inaczej lub tak samo. W mojej opinii lepiej gdy wyglądają wszystkie tak samo albo bardzo podobnie.

Człowiek jest w stanie zapamiętać wiele obrazów np. zdjęcia, ilustracje, kolory itp. Dlatego istotne jest, aby nasza marka była spójna i konsekwentna w swoim przekazie. Zdjęcia powinny być w podobnej kolorystyce i stylistyce (podobne aranżacje). Czcionki najlepiej takie same. Ilustracje w tym samym stylu. Dopiero wtedy jest jakaś szansa, że zostaniemy zauważeni i pozostaniemy choć na chwilę w pamięci odbiorcy. Zaś tutaj wkracza do akcji wisienka czyli nasze logo. Ten drobny, mały i prosty znak graficzny widoczny na każdym komunikacie wizualnym ma nam przypominać przy różnych kontaktach, że mamy do czynienia ciągle z tą samą firmą. I właśnie po to jest logo, aby przypominało nam o wyglądzie i smaku tortu.

Przykłady:

PZU – 2 łuki wycięte z logo symbolizujące nawiasy i ochronę z obu stron. Bardzo prosty i zrozumiały motyw, a dodatkowo mocno powiązany z wyglądem logo. Identyfikacja wizualna dzięki temu jest wyrazista i wręcz nie da się nie zauważyć powiązania.  Widać, że tworząc logo od razu kreowano wygląd Key Visual.

The Great Catering – charakterystyczny ślad po akwarelach. Ilustracje warzyw i owoców oraz tło logo wykonane w oparciu o malarski efekt.

KV lini produktów

Firma która wypuszcza do sprzedaży wiele produktów, tworzy osobny Key Visual dla każdej z nich. Bo wszelkie podbrandy tworzy się dla innego klienta, kryje się więc za nimi odmienna treść. A ona zawsze jest spójna i wyjątkowa. Każdy najdrobniejszy element oddaje klimat konkretnej marki, aby nie pomylić go z gadżetem konkurencji.
Aplikując Key Visual, firma unika niejednoznaczności. Wszystko staje się jasne: gdy gdziekolwiek dostrzeżesz fioletową krowę, wiesz, że to Milka. Od razu w Twojej głowie pojawia się wspomnienie smaku rozpływającej się w ustach czekolady i nagle, pod wpływem takiego właśnie bodźca, masz ochotę ponownie jej posmakować…

KV jest szczególnie ważny w sytuacji wysyłania do różnych firm tworzących dla ciebie np. wizytówki, banery spoty reklamowe. Jednolita szata graficzna z grafiką, logotypami, claimami, disclaimerami (tekty, słowa przewodnie kampanii) pozwoli ci utrzymać spójność i nie pozwoli na bałagan spowodowany na przykład złą interpretacją przez wykonawcę materiałów graficznych dla twojej firmy. 

KV może być odmienny dla każdej kampanii. Marka powinna spójnie przedstawiać takie elementy jak kolory, fonty. By produkty lub usługi stanowiły czytelny komunikat.

Świadomość marki

Key visual jest to sposóbem na budowanie świadomości brandu. Sposób na zaprezentowanie konsumentom tego, dla kogo właściwe jest produkt A lub produkt B, jaka jest sama marka, jakie wartości chce promować, jak chce być postrzegana i z jakimi cechami chce być utożsamiana. Dzięki stosowaniu key visual można ukazać marki jako „bardziej ludzkie”, bliższe nam, czyli konsumentom. Produkty często prezentowane są w innym obliczu aniżeli sugerowane jest to przez dotychczasowe doświadczenie użytkowników. Czy piwo zawsze musi kojarzyć się z gorąco plażą, palmami i szeroko pojętym chill outem? Niekoniecznie – inwencja twórcza osób odpowiedzialnych za strategię marki można skutkować stworzeniem klucza marki, które przedstawia produkt np. w otoczeniu sportów zimowych.

raficzny motyw przewodni staje się szybko bardziej rozpoznawalny niż samo logo i czasem może występować bez niego, a mimo to produkt będzie w sposób oczywisty utożsamiany z producentem.

Dlaczego key visual jest ważny?

KV zapisuje się w pamięci odbiorców i pomaga rozpoznać markę. Poprzez grę barw, kształtów, wykorzystaniu znanych osób w wizerunku firmy i innym zabiegom buduje się także konkretne uczucia wobec produktu. Zabieg ten nazywany bywa “love marks”. Widoczny jest między innymi w reklamach Żubra. Silne zwierzę na łonie natury i zawsze stające w obronie słabszych. Czyż nie wzbudza to pozytywnych emocji?

Jak ma wyglądać Key Visual?

Przede wszystkim mniej jest istotne jak będzie wyglądał. Najważniejsze, aby był prosty i zrozumiały w przekazie oraz charakterystyczny szczególnie w swojej branży i w kontekście konkurencji.

Motywy graficzne:

Podsumowując:

  1. Myśl całościowo o wizerunku swojej marki
  2. Logo to tylko jeden z elementów większej układanki
  3. Zamawiając logo myśl o Key Visual jako najważniejszym motywie wspierającym przekaz wizualny Twojej marki
  4. Pamiętaj, że Key Visual ma wspierać zapamiętanie logo
  5. Logo ma być proste do zapamiętania, aby przypomniało nam o widzianym Key Visual marki

InDesign to obecnie jeden z dwóch najlepszych programów do składu i publikacji na świecie, ale wciąż nie posiada wbudowanego przenoszenia wiszących spójników. Poniżej przedstawiam działającą metodę na automatyczne przeniesienie spójników przy pomocy GREP.

Skrypt Wiszące spójniki który wszyscy znamy niestety nie działa z nową wersją InDesign,  skrypt działał do wersji CC i 64-bitowej wersji CS6. W każdym razie jest zonk.

Zatem jak przenieść wiszące spójniki: wejdź w menu Edycja > Znajdź/Zastąp (Edit > Find & Change).

W oknie dialogowym przełącz się na zakładkę GREP.

W polu Znajdź (Find What) wpisz:

(?i)(b[aiouwz]\b)\s+

 

Kod ten podzielony jest na trzy grupy zamknięte nawiasami: początek jednoliterowego wyrazu, możliwe litery tego wyrazu, oraz koniec wyrazu + spacja. Zatem ta formuła znajdzie nam polskie spójniki z następującą po nich spacją.

Następnie musimy określić co chcemy zmienić.

W pole Zmień na (Change To) wpisz:

$1~S

 

Ta formuła oznacza zmianę drugiej i trzeciej grupy wyrażenia w polu Znajdź. Możemy to także zrobić klikając na ikonę małpy obok pola Zmień na i stamtąd wybrać Znaleziono > Znaleziono 2 i Znaleziono 3 (Found > Found 2 i Found 3). Zatem teraz, kiedy InDesign znajdzie spójnik, zmieni ten spójnik oraz spację za nim. Cała sztuka polega tu na tym, aby nadać tym dwóm elementom atrybut No Brake (bez łamania). Wtedy InDesign nie będzie mógł złamać linii tekstu po spójniku a będzie musiał to zrobić przed— przenosząc spójnik do nowej linii. I o to chodzi. Żeby nadać atrybut no brake, przechodzimy do pola Zmień format (Change Format) — jeśli go nie masz, kliknij najpierw w Więcej opcji (More Options). W polu Zmień format kliknij ikonę z lupką i literą i wybierz stamtąd Podstawowe Formatowanie Znakowe (Basic Character Formatting) i zaznacz ptaszkiem opcję Bez dzielenia (No Brake).

Kliknij OK. Wróciwszy do okna dialogowego Znajdź/Zamień, w polu Przeszukuj (Search) ustaw Dokument (Document) i kliknij Zmień wszystkie (Change All). Jeśli wszystko poszło jak należy, InDesign powinien wyświetlić komunikat o zamianie jakiejś tam liczby wystąpień. Powodzenia

Cześć

Jestem Rafał,

projektuję komunikaty wizualne.

Obecnie analizuję i udoskonalam doświadczenia klienta współpracując z zaprzyjaźnionymi agencjami i klientami indywidualnymi.

Nic nie znaleziono.

Wpisy

Najnowsze wiadomości
i artykuły.


Piszę o projektowaniu, technologi i innych nurtujących mnie zjawiskach.

Kontakt

Napisz do mnie:

Interesuje mnie ścisła współpraca z ciekawymi firmami w celu poprawienia wizualnej komunikacji ich marki. Porozmawiajmy i znajdźmy wspólny cel.

Rzeczywistość wirtualna (ang. virtual reality) – obraz sztucznej rzeczywistości stworzony przy wykorzystaniu technologii informatycznej. Polega na multimedialnym kreowaniu komputerowej wizji przedmiotów, przestrzeni i zdarzeń. Może on reprezentować zarówno elementy świata realnego (symulacje komputerowe), jak i zupełnie fikcyjnego (gry komputerowe science-fiction).

Na obecnym poziomie rozwoju technologii komputerowej rzeczywistość wirtualną uzyskuje się głównie poprzez generowanie obrazów i efektów akustycznych. Rzadziej stosowane są doznania dotykowe, a nawet zapachowe czy smakowe. Dodatkowo technologia ta umożliwia interakcję ze środowiskiem symulowanym przez komputer poprzez różnego rodzaju manipulatory.

Doświadczenia wizualne odbieramy za pomocą oczu obserwując środowisko przedstawiane za pomocą różnego rodzaju ekranów. Najczęściej stosowane są ekrany komputerowe. Wykorzystuje się do tego celu również ekrany wielkopowierzchniowe (w tym kinowe) oraz miniaturowe (umieszczane w specjalnie skonstruowanych „okularach”. Wszystkie te technologie umożliwiają wyświetlenie obrazu zarówno w trybie 2D, jak i 3D (stereoskopowo). Do uzyskania efektu trójwymiarowego stosuje się kilka technologii. Najstarsza ze stosowanych to zastosowanie dwukolorowych (niebiesko-czerwonych) okularów anaglifowych przez które ogląda się specjalnie spreparowany obraz. Wadą tej technologii jest słaba głębia kolorów, dlatego coraz częściej jest ona zastępowana przez okulary polaryzacyjne. Tu również mamy do czynienia za specjalnie przygotowanym obrazem oraz okularami, których szkła posiadają odwrotną polaryzację przepuszczanego światła. Już przy pierwszym kontakcie odczuwamy olbrzymią przewagę tej technologii nad „czerwono-niebieską”. Nie ogranicza ona widzenia barw oraz tworzy bardzo realistyczną głębię obrazu 3D. Warto w tym miejscu wspomnieć też technologię półprzeźroczystych okularów LCD podłączonych elektrycznie do układu i zsynchronizowanych z obrazem wyświetlanym na ekranie w postaci dwóch półobrazów. Każdy z półobrazów wyświetlany jest naprzemiennie (najczęściej z częstotliwością 120Hz), podczas gdy okulary zaciemniane są na przemian przepuszczając do lewego i prawego oka tylko parzyste lub nieparzyste klatki obrazu. Kolejną technologią są „okulary” zawierające wbudowane dwa miniaturowe ekrany, z których każdy wyświetla właściwą część obrazu.

Mapping 3D jest to  projekcji w której jako „ekran” wykorzystuje się różnego rodzaju przedmioty najczęściej fasady budynków ale również samochody, produkty reklamowe. Obraz wyświetlany na przedmiotach wykorzystuje ich przestrzenną strukturę tworzy efekt projekcji trójwymiarowej. Jest to dobry przykład technologi która defrauduje opinie jakoby reklama interaktywna  była jedyną słuszną i aktualną forma reklamy.  Komunikaty reklamowe wykraczają poza przyjęte ramy, poszukując dla siebie miejsc w przestrzeni publicznej. I są stanie zatrzymać i skupić w niej uwagę zwykłego przechodnia oferując mu projekcje niepowtarzalnego cyfrowego spektaklu, odbywającego się w miejscu publicznym i wykorzystującego fasadę np. popularnego w danym mieście budynku.

Mapping 3D jest formą, której należy bacznie przyglądać się pod kątem zastosowań marketingowych. W Polsce na kampanie z użyciem tej formy sztuki decydują się obecnie tylko najwięksi gracze, głównie ze względu na wysokie koszty realizacji i rozmach. Ceny takich produkcji wahają się od 10 nawet do 100 tysięcy złotych. Przekłada się to jednak na wiele publikacji i darmowy szum medialny wokół eventu.

Mappingi są tak rożne jak ich wykonawcy, od projekcji video przez zautomatyzowane show zaprogramowane w aplikacjach komputerowych. Projekcje eksperymentalne pojawiają się na roślinach, pomnikach czy samochodach podczas targów motoryzacyjnych. Dlaczego warto zwrócić uwagę na mapping? Projekcje zmieniają zwykłą rzeczywistość w pełne barw i tańczące do muzyki show, idealne aby przyciągnąć widza czy potencjalnego klienta i na długo zapaść w pamięć.

kubkiT-Shirtsamochódreklama zewnętrzna

[themeone_header type=”h1″ txtalign=”txt-left” subtitle=”Skąd wziął się zwyczaj obchodzenia walentynek? Jaka rola przypadła Walentemu? I co sprawia, że to święto cieszy się aż taką popularnością?” txtcolor=”” decor=”” decorcolor=”” decorheight=”2px”]
Skąd wzięły się walentynki
[/themeone_header]

Pogańskie święto

Walentynki mają swoje  początki w czasach pogańskich. W starożytnym Rzymie 14 lutego był wigilią Luperkaliów – świąt ku czci Fauna – bożka płodności, opiekuna trzód i zbiorów. Tego też dnia urządzano huczne zabawy, którym towarzyszyły liczne obrzędy. Podczas jednego z nich młodzi mężczyźni losowali panny, które były ich partnerkami na czas uroczystości. Losowanie polegało na tym, że dziewczyny wrzucały swe imiona i krótkie wiadomości miłosne do skrzynki, a następnie chłopcy spośród nich, z zamkniętymi oczami, wybierali sobie imię towarzyszki zabaw.

Święta te odeszłyby w zapomnienie po upadku Cesarstwa Rzymskiego, gdyby nie chrześcijaństwo, które już we wczesnym średniowieczu powoli zaczęło wypierać pogańskie zwyczaje. Zwierzchnicy kościoła zdecydowali zrobić w przypadku tego święta to, co robili z innymi ważnymi dla lokalnych kultur świętami. Wigilii Luperkaliów nadano chrześcijańską interpretację i ustanowiono je świętem, ale nie ku czci pogańskiego bożka, lecz zasługującego na to świętego – Walentego.

Trzech Walentych

W Kościele katolickim jest ośmiu Walentych, z czego 14 lutego obchodzi się święto aż trzech z nich. Jeden poniósł męczeńską śmierć w Afryce. Dwaj pozostali żyli w III wieku w Italii – jeden był księdzem w Rzymie, drugi zaś – biskupem Terni posiadającym moc uzdrawiania chorych. Według tego, co głosi legenda, jeden z dostojników cesarza Klaudiusza zwrócił się do niego o pomoc, kiedy zachorowała mu córka. Gdy Walenty uzdrowił dziewczynę, ojciec przeszedł z całą rodziną na chrześcijaństwo, co wywołało oburzanie cesarza. Rozwścieczony Klaudiusz rozkazał zabić uzdrowiciela.

Walenty – ksiądz rzymski, według innych podań, udzielał w najgłębszej tajemnicy zakochanym ślubów. Cesarz wydał przepis zakazujący legionistom wchodzenia w związki małżeńskie. Uważał on, że kawalerowie są lepszymi żołnierzami. Jednak ci mieli odmienne zapatrywanie na swój stan cywilny. I właśnie wtedy z pomocą przychodził im Walenty, który za swoją konspiracyjną działalność zginął męczeńską śmiercią.

Jeszcze inne opowieści opisują Walentego jako zwykłego chłopaka, który niósł pomoc chrześcijanom w chwilach utrapienia, za co został skazany na rozszarpanie przez dzikie zwierzęta. W oczekiwaniu na śmierć nakreślił list do swojej ukochanej (i zarazem pierwszą walentynkę!), który podpisał „Twój Walenty” ..

Często spotykam się z brakiem wiedzy na temat papiery dlatego uznałem że warto przypomnieć pewne podstawy. Przyda się to każdemu kto chce wykonać wizytówki, papier firmowy lub też zaproszenia.

Papier – wyrób papierniczy w postaci arkusza lub wstęgi w zwoju, otrzymany ze spilśnionych surowców włóknistych z odpowiednimi dodatkami, w którym podstawowymi surowcami są: m.in. masa celulozowa, ścier drzewny i makulatura oraz substancje pomocnicze: wypełniacze, barwniki, kleje itp., w zależności od przeznaczenia i rodzaju papieru.

Papier czerpany – papier ręcznie produkowany z arkuszach, metodą czerpania gęstym sitem z kadzi z zawiesiną wodną rozdrobnionych, odpowiedniej długości włókien bawełny, lnu, konopi, odwodnienie i wysuszenie tej masy, bez wypełniaczy, mocno zaklejony w masie, charakteryzujący się matową powierzchnią i nieregularnymi falistymi brzegami.

Papier ekologiczny – papier, produkowany wyłącznie z makulatury bez stosowania chemicznych środków wybielających, a zanieczyszczenia usuwane są metodami zmydlania i wielokrotnego wymywania wodą, zaklejony skrobią i kalafonią w masie i powierzchniowo.

Papier matowy (maszynowo gładzony) – papier, którego wilgotna wstęga, w końcowej części maszyny papierniczej, przepuszczona między specjalnymi walcami metalowymi, uzyskuje gładką matową powierzchnię, a przy papierze powlekanym mieszankami pigmetowo-klejowymi, dodatkowo gładzony, uzyskuje dodatkowe zalety techniczne.

Papier metalizowany – podłoże papieru uszlachetnione powierzchniowo metodą „napylania” natryskowego w próżni zdyspergowanych tlenków metali, np. aluminium, uzyskując tzw. papier srebrny, przy brązie, tzw. papier złoty oraz dodatkowo pokryte farbą transparentną lub lakierem. Drugą metodą uzyskiwania papieru metalizowanego jest metoda transferowa tzn. przetłaczania warstwy metalu z folii nośnej.

Papier objętościowy, papier pulchny – rodzaj papieru drukowego charakteryzujący się luźną strukturą w masie, o pozornie większej gramaturze, niepowlekany, zaklejony powierzchniowo, o dobrej drukowności, stosowany przede wszystkim do drukowania broszur i książek.

Papier offsetowy – rodzaj papieru drukowego, mocno zaklejony w masie i powierzchniowo, charakteryzujący się dużą stabilnością wymiarową, odpornością na zrywanie powierzchniowe, małym stopniem pylenia, przeznaczony do drukowania offsetowego.

Papier samokopiujący – papier przeznaczony do uzyskiwania kopii, za pomocą mechanicznego nacisku na komplet arkuszy, które pokryte odpowiednimi warstwami z mikrokapsułkami jedno- lub dwustronnie, zapewniają w zależności od styku powierzchni, oddanie i pobranie zapisu.

Papier samoprzylepny – podłoże papierowe jednostronnie powleczone, tworzące powierzchnię w zależności od potrzeb od matowej do wysokiego połysku, natomiast po drugiej stronie (spodniej), pokryte warstwą klejową, przeważnie kauczukową lub polioctanu winylowego, z zabezpieczeniem antyadhezyjnym z papieru silikonowego.

Papier satynowany – rodzaj papieru drukowego, produkowany z mieszaniny masy celulozowej i włókien tworzyw syntetycznych, zawierający co najmniej 20% tworzyw sztucznych, charakteryzujący się wysokimi właściwościami mechanicznymi, wodoodpornością, nieprzezroczystością, brakiem pylenia itp.