Mapping 3D jest to projekcji w której jako „ekran” wykorzystuje się różnego rodzaju przedmioty najczęściej fasady budynków ale również samochody, produkty reklamowe. Obraz wyświetlany na przedmiotach wykorzystuje ich przestrzenną strukturę tworzy efekt projekcji trójwymiarowej. Jest to dobry przykład technologi która defrauduje opinie jakoby reklama interaktywna była jedyną słuszną i aktualną forma reklamy. Komunikaty reklamowe wykraczają poza przyjęte ramy, poszukując dla siebie miejsc w przestrzeni publicznej. I są stanie zatrzymać i skupić w niej uwagę zwykłego przechodnia oferując mu projekcje niepowtarzalnego cyfrowego spektaklu, odbywającego się w miejscu publicznym i wykorzystującego fasadę np. popularnego w danym mieście budynku.
Mapping 3D jest formą, której należy bacznie przyglądać się pod kątem zastosowań marketingowych. W Polsce na kampanie z użyciem tej formy sztuki decydują się obecnie tylko najwięksi gracze, głównie ze względu na wysokie koszty realizacji i rozmach. Ceny takich produkcji wahają się od 10 nawet do 100 tysięcy złotych. Przekłada się to jednak na wiele publikacji i darmowy szum medialny wokół eventu.
Mappingi są tak rożne jak ich wykonawcy, od projekcji video przez zautomatyzowane show zaprogramowane w aplikacjach komputerowych. Projekcje eksperymentalne pojawiają się na roślinach, pomnikach czy samochodach podczas targów motoryzacyjnych. Dlaczego warto zwrócić uwagę na mapping? Projekcje zmieniają zwykłą rzeczywistość w pełne barw i tańczące do muzyki show, idealne aby przyciągnąć widza czy potencjalnego klienta i na długo zapaść w pamięć.